jak sie macie, plany na weekend sprecyzowane ;)? Oj przyda sie chwila wytchniania po ciezkim, dosc depresyjnym tygodniu. Walentynki sie zblizaja, wiec takie nastroje pewnie coraz czesciej mnie beda dopadac ;) Na szczescie humor juz lepszy, a widok ilosci zgloszen do akcji zdecydowanie sie do tego przyczynil :) Dodatkowo, Oliwia przytargala dzisiaj swiadectwo polroczne i cieszy mnie, ze udalo Jej sie uzyskac wyzsza od przypuszczanej przez Nia ocene z francuskiego (z jezykow obcych uczy sie jeszcze angielskiego). W tutejszych szkolach nie ma czegos takiego, jak poprawianie ocen, zdawanie, itp. - uczen ma cale polrocze na wykazanie sie ;) Ogolnie jestem dumna z mojej nastolatki :)!
Dzisiaj na szybko, tylko krotkie przypomnienie, gdyz zabieram sie w te pedy za napisanie poczatkowego posta akcji, ktory pojawi sie jutro, badz w niedziele oraz za odszukiwanie po nickach Waszych blogow :) Rychlo w czas pomyslalam, ze moglam poprosic o adresy w formularzu ;)
Zatem zapraszam serdecznie do udzialu w akcji "Zapuscmy sie na wiosne ;)!", ktora startuje juz w najblizsza niedziele :)! Wiecej informacji TUTAJ.
***
Dodatkowo, przypominam o konczacym sie rozdaniu - KLIK. Jeszcze tylko jutro mozecie sie zglaszac ;)
***
Pozdrawiam serdecznie i zycze Wam udanego weekendu,
Gratuluję dobrych ocen córki:-)
OdpowiedzUsuńAkcja ciekawa ale mi brak jakoś motywacji.Powodzenia za to życzę wszystkim biorącym udział:-)
Bardzo dziekuje :)!
UsuńJa się będe starała walentynkami nie przejmować ech...;)
OdpowiedzUsuńJa w sumie tez, nawet nie chodzi o same walentynki, ale ogolnie jakos tak smutno ;(
UsuńNo zima jest depresyjna ;/
UsuńNiestety ;/
UsuńGratulacje dla córy:) Myślę, że większość napisała komentarz pod postem z akcją, więc ctrl + F i szukanie bedzie ułatwione:)
OdpowiedzUsuńDzieki Kochana :)
UsuńWlasnie niestety nie ;)
Powodzenia w akcji )
OdpowiedzUsuńBardzo dziekujemy :)
UsuńA ja chyba dodałam adres swojego bloga :d
OdpowiedzUsuńTak i dziekuje :)
UsuńJa podałam Ci adres bloga w uwagach:-) cieszę się na wspólną akcję, tymbardziej, że to moja pierwsza akcja:-)
OdpowiedzUsuńWiem i bardzo, ale to bardzo Ci dziekuje :) Ciesze sie, ze wlasnie moja akcja jest pierwsza, w ktorej bierzesz udzial :)))
UsuńFajnie, że Oliwia uczy się dodatkowo francuskiego :) Przyda jej się :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze sie przyda, bo ogolnie mogla po 6 klasie odrzucic, ale przekonalysmy Ja, zeby zostawila ;) Do tego angielki, a wszystko po niemiecku ;)
UsuńGratuluję ocen córce:)
OdpowiedzUsuńDziekujemy Kochana :)
UsuńGratki dla córci :)
OdpowiedzUsuńDziekuje w imieniu Oli :)
UsuńFrancuski ładny język. Gratulacje dla córy! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje w Jej imieniu :) Poczatkowo sama nawet probowalam sie z Nia uczyc ;)
UsuńGraty dla córy :)
OdpowiedzUsuńCzekam aż się akcja rozpocznie, zrobilam 180 ponad zdjęć, żebym miała pod koniec maja z czego wybierać :D
U mnie dziś Niedziela dla włosów, ciekawa jestem czy kiedykolwiek zrobię ją w niedziele... :D
Pozdrowionka :)
Dziekuje w cory imieniu :)
UsuńJa rowniez zaszalalam ze zdjeciami, ale i tak ciezko mi bylo dwa poczatkowe wybrac :D NdW nie w niedziele to czeste zjawisko ;D Pozdrawiam serdecznie :)
Gratulacje dla corki :)
OdpowiedzUsuńDzis zmierzylam naolejowane wlosy ( kreciolki ciezko zmierzyc ) a jutro zrobie zdjecie i Ci wysle razem z pomiarami. A przy okazji bede testowac maske marokanska ;)
Bardzo dziekuje w Jej imieniu :)
UsuńOj wyobrazam sobie, jak krecioly ciezko zmierzyc, falowance jest juz trudno ogarnac ;)
Gratulacje dla Oliwki :) a ja nie mogę się zebrać za zrobienie zdjęć włosów :)
OdpowiedzUsuńDziekujemy Kochana :) Kopniaka internetowo zapodaje ;D
UsuńBrawa dla córki! Osobiście bardziej podoba mi się fakt, że uczeń wykazuje się cały semestr, a nie lata i na koniec roku naciąga wszystko... ;/ A w gimnazjum się zdarzało, że z 3,5 na koniec roku nauczyciel 5 wystawił, bo a to projekt, to coś, co tak naprawdę nie pokazuje poziomu wiedzy z danego przedmiotu.
OdpowiedzUsuńWalentynki... Ostatni raz "obchodziłam" je w podstawówce - wysyłałyśmy sobie z koleżnkami masę kartek przez "szkolną pocztę". xD
Dziekuje w imieniu Oli :) Zdecydowanie ja rowniez jestem za tutejszym systemem oceniania i paranoja w PL bylo dla mnie, gdy tak, jak piszesz, z 3,5 robilo sie nagle 5 :/
UsuńPamietam te czasy szkolnej poczty walentynkowej ;D
Zdolna bestia ;)
OdpowiedzUsuńPo mamusi ;D
UsuńGratuluję Oliwii i oby tak dalej :D Ja oczywiście już się zgłosiłam, włosy zmierzyłam i zdjęcie zrobiłam. Zwarta i gotowa czekam aż włosy urosną, haha ;D
OdpowiedzUsuńDziekuje Kochana w Jej imieniu :))) W takim razie 3mam kciuki, zeby rosly, jak szalone ;D
UsuńGratulacje dla córki :) Akcja zapuszczania bardzo mi się podoba, chociaż mam proste i długie włosy za pas. Właśnie wybieram się do fryzjera ściąć chociaż końce (co najmniej 5 cm). Nie podoba mi się, że połowa długości mocno się przerzedziła i nie wygląda to dobrze. Gdyby mi więcej podrosły, mogłabym też więcej podciąć, jednak moje ciało znajduje się w fazie burzy hormonalnej i raczej to przeczekam, a wcierki i ewentualne mikstury do picia zostawię sobie na później. Trzymam kciuki za całą akcję i życzę wszystkim jak najlepszych wyników :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekujemy Kochana :) Znam ten bol z przerzedzona dlugoscia, niestety u mnie juz chyba inaczej nie bedzie ;(
UsuńPogratuluj córci. Francuski to nie taka prosta sprawa.
OdpowiedzUsuńPogratulowalam i przekazuje podziekowania :) Zdecydowanie nie, ja po kilku pierwszych "lekcjach", kiedy Oli byla w 6 klasie, odpuscilam ;)
UsuńBardzo Cię rozumiem, jeśli chodzi o depresyjne nastroje przed połową lutego :/
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Oli! :)
Faktycznie adresy by Ci sporo ułatwiły! Ja niestety nie pamiętam już co wpisałam we wiadomości ;/ A swoje zdjęcie wyślę Ci pod koniec akcji, myślę, że tak będzie Ci łatwiej, gdy podsumuję przyrost :)
W takim razie lacze sie w bolu Kochana :/
UsuńBardzo dziekuje w Jej imieniu, wszystkie gratulacje oczywiscie przekazalam :)
Czlowiek wciaz sie uczy ;D Na szczescie Ciebie znalam i wiekszosc Dziewczyn, poza tym po komentarzu latwo bylo odnalezc, gorzej, jak Uczestniczki nie zostawily komentarza ;) Zdecydowanie masz racje, zdjecia mozna podsylac juz koncowe :)
Gratulacje dla Mamusi i córeczki!
OdpowiedzUsuńDziekujemy Kochana :)
UsuńGratulacje dla córki ;) ja już udział wzięłam ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje Kochana w imieniu Oli :) Swoim natomiast za udzial :)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńDziekujemy :)
UsuńA ja wlasnie tworze post by jutro opublikowac o poczatku akcji :)
OdpowiedzUsuńZ checia zajrze :)
Usuńcóra po mamie taka zdolna:D
OdpowiedzUsuńNo nie inaczej ;D Sie wie ;)
UsuńGratuluję ocen córki. W walentynki wybieram się z przyjaciółką do kina, taka nasza tradycja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje :) Cholera, moze i jakas tradycje wprowadze ;) Udanej zabawy Dziewczyny :)!
UsuńPrzyłączyłabym się do akcji, ale jestem zbyt leniwa w kwestii włosów. Chciałabym się na wiosnę zapuścić, ale najlepiej żeby stało się to jakoś samoistnie i magicznie hehe;D nie potrafię nawet wcierki przez 2 tygodnie stosować regularnie, włosomania nie dla mnie... Myślę po prostu wziąć się ostro za dietę, w końcu to też ma znaczący wpływ na włosy. Powodzenia dziewuszki w zapuszczaniu:)
OdpowiedzUsuńMagicznie powiadasz :D? Tez bym chciala ;)! Zdrowa diete zdecydowanie polecam :) Dziekujemy Kochana :)
Usuńi tak powinno być w polskich szkołach - żadnego poprawiania i naciągania ocen.
OdpowiedzUsuńTez tak uwazam Kochana ;)
Usuńz tymi ocenami to powinno być tak w każdej szkole :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ;)!
UsuńI w rozdaniu i akcji zapuszczania włosków biorę udział;) Gratuluję świadectwa córki;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje Kochana :)
UsuńI powiem Ci, że taki system ocen mi się podoba :) W Polsce w małych szkołach nadal wygląda to tak czasem, że mama przez półroczem zjawia się w szkole i z 4 jest 5 na świadectwie u dziecka albo właśnie dzieciaki chodzą za nauczycielem i proszą o poprawę:D
OdpowiedzUsuńMi rowniez Kochana :) Dokladnie sama znalam takie mamy ;) To jakis kosmos dla mnie, jak mozna bylo proszeniem ocene naciagnac ;/
Usuń